Dziwy o jakich nigdy nie słyszałeś! |
Tylko dla kumatych ;-)
|
Przekroczenie krótkowzroczności i ślepoty w matematyce...
Tak to już jest, że zakazy, które ktoś kiedyś wymyślił w matematyce, ktoś inny musi przekroczyć, aby pójść dalej w zrozumieniu świata, w którym żyjemy.
Superliczby są już częścią matematyki, udowodniono ich spójność, ja tylko staram się ukazać ich niezwykłą naturę, ich siłę, jaką mają w sobie, bo sięgają głęboko w duchowość. To słowo „głęboko” nie jest tu przypadkowe, bo odzwierciedla naturę duchowości - „głębokość”. Ta głębokość sprawia wrażenie jakby superliczby były wewnątrz naszej rzeczywistości, w każdym punkcie przestrzeni. Tu na zewnątrz widzimy tylko 3 wymiary przestrzenne i świat materialny, a tam wewnątrz skrywa się olbrzymia góra lodowa duchowości, której część wynurzoną widzimy jako świat materialny. Jaka jest natura świata duchowego? Jest niewidzialny, ale tylko dla zmysłów. Mój umysł rozumie ten nieznany dla większości ludzi właśnie jako świat superliczb. Żeby uwierzyć rozumnie w świat duchowy, trzeba zrozumieć superliczby. Upraszczają się do postaci liczb rzeczywistych. Być może z tego powodu nie brano ich tak poważnie pod uwagą, zresztą powstały stosunkowo niedawno. Po prostu nie zdążyły... Tą postać superliczby, jako jednostki nowego zbioru liczb, obok liczb rzeczywistych, urojonych i zespolonych przedstawiam w sposób następujący:

|
Witam wszystkich Internautów na stronie o Dziwnych Zakamarkach Matematyki...
|
|